niedziela, 12 sierpnia 2007

Codzienny niecodzienny


Pomysł 1
Jadalnia mogłaby powstać w wykuszu – światło i przestrzeń, no, wiem, żem się uparła. Kuchnię na pewno chce otwartą, i tak nie gotuję dużo, a mi cenne metry zabiera. Przerzuciłabym szafki na prawo, obok spiżarni. Może jakiś kawałek wyspy też bym postawiła, żeby smutno nie było. Wyspy kuchenne są podobno bardzo wygodne w użyciu, więc jestem za. Mam spiżarnię, żeby chować wszystkie graty, więc bólu nie ma.
Co do łazienki, to chyba jedyne wyjście to połączyć z WC. Wiem, że to niemodne i każdy się zabija o osobne toalety, ale i tak mam zamiar przerobić pralnię na górze na łazienkę, więc w sumie miałabym w domu 3 pełnowartościowe łazienki.
Nie jest tak źle. Można by było z tym żyć.
POMYSŁ 2
Rozszerzyć lub podłużyć cały dom. Hmm.
Ps. Zdjęcie prowadzi do strony z projektem. Tam jest więcej szczegółów.

0 komentarze: